Na czym nie warto oszczędzać podczas remontu?

Podczas remontu domu możemy spotkać się z sytuacją, w której koszt renowacji zaczyna przerastać nasze możliwości.

Taka sytuacja może mieć miejsce w przypadku złego oszacowania naszych możliwości finansowych lub w chwili, gdy pojawiają się nieprzewidziane wcześniej prace dodatkowe.

Przeważnie, gdy koszt remontu zaczyna przewyższać nasze możliwości, uciekamy się do poszukiwania tańszych rozwiązań.

Czy cięcie kosztów jest zawsze bezpieczne? 

Jako że w sklepach budowlanych istnieje szeroka gama produktów, dostępna w różnych przedziałach cenowych, warto zastanowić się dwa razy, zanim zdecydujemy się na kupno tanich artykułów budowlanych i wykończeniowych.

Dlaczego jest to takie ważne?

Taniej nie zawsze znaczy korzystniej. Jedno z dzisiejszych powiedzeń brzmi: „Biednych ludzi nie stać na tanie rzeczy”. Dokładnie to samo tyczy się kwestii remontu. Istnieje bowiem bardzo duże ryzyko, że sprzęt, który kupujemy do naszego wnętrza, zużyje się w bardzo krótkim czasie. Co gorsza, jego wymiana może okazać się jeszcze droższym wydatkiem, niż pierwotny montaż i pociągnąć za sobą szereg kolejnych prac.

W jaki sposób zatem, zabezpieczyć się przed podwójnymi wydatkami?

Spośród wszystkich produktów i materiałów budowlanych, znaleźliśmy te, przy których próby oszczędności mogą nieść za sobą kosztowne konsekwencje.

Poniżej przedstawiamy, co to są za produkty i dlaczego nie warto na nich oszczędzać:

1. Podłoga

Podłoga to najbardziej eksploatowana powierzchnia w naszym domu.

Wykładając ją kiepskiej jakości materiałem, skazujemy się na liczne uszkodzenia w niedalekim czasie. Najbardziej wadliwy materiał, jaki możemy zastosować, to laminowane panele o niskiej ścieralności.

Stosując ten materiał możemy spodziewać się pojawienia licznych otarć, uszkodzeń, pęknięć i zadrapań w niedługim czasie po zakończeniu remontu.

Co gorsza, panele takie wykazują niską odporność na wodę. W efekcie, wchłonięta woda przez laminat sprawi, że nasze panele zaczną się wybrzuszać, co ostatecznie doprowadzi do zdeformowania podłogi oraz jej ogólnego zniszczenia.

2. Armatura wodna

Temat słabej jakości armatury wodnej jest o tyle niebezpieczny, że niesie za sobą znacznie większe konsekwencje, niż jej wymiana.

Jak wiemy, woda jest jednym z najsilniejszych żywiołów występujących w naturze. Kto słyszał powiedzenie o kropli drążącej skały? Dokładnie to samo może stać się z naszymi meblami, podłogą oraz sufitem naszego sąsiada.

Niestety, kapiąca woda, której nie sposób zakręcić żadnym narzędziem, to drobnostka w porównaniu z tym, co może wydarzyć się w dolnej części naszej baterii… Nie wspominając o kamieniu, który zbiera się we wnętrzu naszej baterii i tylko pogarsza sytuację.

Armatura wodna to rzecz bardzo narażona na działanie naszego dotyku, który często bywa szarpnięciem albo i uderzeniem. Niezależnie, czy jest to kran w naszej kuchni, umywalce czy może jest to deszczownica pod prysznicem. Z reguły, żywotność tych akcesoriów o niskich cenach liczy się raczej w miesiącach aniżeli w latach.

3. Płytki

Wielokroć słyszymy, że aby zaoszczędzić na swoim remoncie, co niektórzy rezygnują z wyłożenia swojej ściany płytkami w kuchni czy w łazience. To błąd. Miejsca narażone na wilgoć szybko ulegają szkodliwemu działaniu wody.

Producenci różnego rodzaju farb, często zachwalają ich wodoodporność, niestety większość z nich okazuje się nie być tak skuteczna jak jest to napisane na opakowaniu farby. Istnieje bowiem wielka różnica pomiędzy sporadycznym zachlapaniem, a intensywnym działaniem różnego rodzaju cieczy.

Efekt tego jest taki, że ściana wymaga systematycznego odmalowywania, a w najgorszym wypadku konieczna staje się wymiana gładzi szpachlowej położonej dotychczas na ścianie.

4. Chemia

Rzeczy takie jak: tynk, gips, fuga, klej do płytek czy farba, to materiał, których wymiana wiąże się z remontem powierzchni w całym pomieszczeniu. Jeśli materiał taki jak gładź szpachlowa - da o sobie znać po paru miesiącach w którymś miejscu. Możemy być niemal pewni, że kolejne pęknięcia i ubytki to tylko kwestia czasu.

To samo może tyczyć się „Luźnych płytek” na naszych ścianach w kuchni lub łazience, lub pęknięć farby.

Jak wspomnieliśmy wcześniej, kiepskiej jakości farba pochłaniająca wilgoć i brud jak gąbka to tylko jedna z nielicznych atrakcji, jakie mogą nas spotkać.

Kupując tanią, niskiej jakości farbę, możemy spotkać się z bardzo słabym kryciem i koniecznością malowania naszych ścian kilka razy.

Taka sytuacja nie tylko narazi nas na podwójną inwestycję ale zmusi do poświęcenia większej ilości czasu na malowanie.

5. Robocizna

Szukając fachowca, który wykona pracę jak najtańszym kosztem, możemy skazać nasz remont na całkowitą katastrofę.

Poczynając od przysłowiowej fuszerki a kończąc na kradzieżach. Przed tym nie uchronią nas nawet najlepszej jakości materiały i elementy naszego wystroju. Jakość dość często idzie tutaj w parze z ceną. Czasem lepiej warto zapłacić więcej i otrzymać w zamian wykonanie na najwyższym poziomie, niż ryzykować niedociągnięciami, usterkami czy nawet oszustwem.

Istotnym błędem czasem staje się także rzucenie się na głęboką wodę i wzięcie sprawy „we własne ręce”. Jeśli nie znamy się na fachu i nie robiliśmy tego wcześniej, możemy otrzymać efekt całkowicie oddalony od oczekiwanego.

W takich sytuacjach bardzo często okazuje się, że po wszystkim i tak zmuszeni jesteśmy wezwać kogoś z doświadczeniem aby wykonał po nas poprawki.

Niestety stracony czas, nerwy i zmarnowany budżet są walutą jaką płacimy za tego rodzaju porywanie się z motyką na słońce.

6. Kupowanie „na styk”

Wielu z nas zapomina o tym, że przy planowaniu wydatków na remont, warto zostawić 15-20% budżetu na nieoczekiwane niespodzianki. Wydając swoje pieniądze na remont do ostatniego grosza stawiamy się w patowej sytuacji wobec nieoczekiwanych inwestycji.

W grę wchodzą nie tylko materiały i akcesoria. Czasem, remont wymaga dodatkowych prac, które też mają swoja cenę. Efekt przedwczesnego zamykania się w budżecie jest taki, że gdy koszt zaczyna nas przerastać, my, pod wpływem stresu podejmujemy niewłaściwe decyzje.

Podsumowanie

Czasem warto poczekać trochę dłużej z planowaniem remontu i przygotować się do niego odpowiednio, niż przerywać go w trakcie trwania prac lub ciąć koszty na rzeczach które odgrywają istotną rolę. Dobierając akcesoria do wystroju naszych wnętrz, musimy mieć na uwadze, czy cena jaką płacimy za dany produkt jest wartością za efekt wizualny, czy jest to wartość, którą płacimy za jakość danego produktu.

Zdarza się często, że to, co jest przecenione, to wadliwy produkt, który jest niechciany ze względu na jego awaryjność. Nie jest to jednak regułą, gdyż sklepy od czasu do czasu robią niespodzianki swoim klientom, aby zachęcić ich do zakupów. Niemniej jednak, podejrzanie niska cena powinna być dla nas sygnałem, do dokładniejszego przeglądnięcia produktu czy danej usługi i sprawdzenia recenzji na jej temat.

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl